PAMIETAJ!!! "Nie liczy się ilość sojusznikow, licza się ich chęci i możliwości..."
Administrator
Drodzy sojusznicy co byscie powiedziel na jakas wojenke? Troche nudno sie zaczyna robic... trzeba jakos rozruszac ten sojusz...
I mam male pytanko a mianowice w razie wojny robimy podzial na [size=16]Walczacych i wspirajacych, czy kazdy walczy na wlasna reke? Trzeba by bylo rozmyslec wszystkie za i przeciw itp... jesli oczywiscie byscie chcieli ppowalczyc xD
Prosze wypowiedzcie swoje zdanie na ten temat... Czy z aktualnym wojskiem jakie posiadacie czujecie sie na silach aby brac udzial w wojnie. I czy byli byscie za badz przeciw podzialowi jak wyzej... Chcialabym poznac wasze opinie i wasze zdania na ten temat... Pozdrawiam
Offline
Gośc
ja jestem jak najbardziej za jakąś wojenką... a ten podział jest nawet dobry i jestem na taaaaaaak... ;]
Ja jestem zdecydowanie za wojną i za podziałem, bo jednak nie wszyscy są na tyle blisko, żeby móc walczyć (olbrzymie koszta podróży, brak zaskoczenia itp.) tak więc lepiej podzielić sie. Z wojskiem u mnie jest całkiem spoko, ale tak jak patrzyłem na innych to nie bardzo... Mimo wszystko można rozwalic jakiś słaby sojusz ;P bo na to chyba nas stac, nie? ;P
Offline
Administrator
zobaczymy co na to inni czlonkowie
wczesniej mielismy zamysly na sojusz MITRA ale teraz jak widze ich zostala tylko 4 ;/
a macie jakis sojusz na oku
Ostatnio edytowany przez Kociczka_89 (2009-02-16 17:39:08)
Offline
Gośc
ja z checia Bym powalczyl ale musze popracowac nad wojem a nie mam siarki!!
Obywatel
Ja na tym świecie gram na eco, ale jak będzie trzeba, to powalczyć tez mogę...
Podział to dobry pomysł, tylko trzeba podzielić sojusz na takie grupy, żeby wszyscy w danej grupie byli blisko siebie...
Offline
Gośc
ja chce podzielić szojusz na grupy i każda grupa będzie atakować na własn ą ręke:) ha i jeszcze grupy mają sie wspierać.
Administrator
a macie jakis sojusz na oku??
Offline
wojna ok le pierw muszę odbudować moje wojsko bo po ostatniej potyczce krucho ze mną i to pewnie nie koniec ataków. Może się dołączycie do obrony mnie przeciwnik to "piniu669" i ma 752,247pkt i jest przywódca sojuszu kobra.
Offline
Gośc
ja jestem za wypowiedzią darka99 lecz nie myśle że to jest dobra opinia
Hmm... Wojna rzecz straszna choc lubie powojowac.Ale panowie mierzmy siły na zamiary. Najpierw moze ustalmy minimum punktów w generalce jakimi gracz powinien dysponowac. Co do sojuszu to THC stoi w rankingu podobnie jak my obecnie ale ogólnie sa słabi. Przegrywaja wojny z duzo słąbszymi. Pozdrawiam wszystkich.
Offline