PAMIETAJ!!! "Nie liczy się ilość sojusznikow, licza się ich chęci i możliwości..."
Witam moi byli sojusznicy!!!
1. Wiem może nie którzy z was uważaja mnie za zdrajcę ale znacie prawdziwych faktów. Nie wiem czy znacie geneze Sojuszu NVM i ich akademii? Ich akademia jak może nie którzy wiedzą nosiła nazwę Forever Friends, -FTF-. Ta akademia rozpadła się na dwa sojusze pierwszy Silent Hunters -SH- tak tak to ten sojusz z którym prowadziliśmy wojnę a drugi to New Hope NTH. Dla waszej informacji jeżeli sie zoorientujecie dobrze w świecie delta zapraszam na forum sojuszu NVM i proszę przeczytać wątek na temat wojny, wątku dostępnego dla prawie każdego. Panowie NVM nie lubi aNARCHY.
2. Włożyłem sporo wysiłku w budowę tego sojuszu ale zaangazowanie co nie których dało znać o Sobie w czasie wojny i byłem rozczarowany jak i chyba nie tylko ja ale każdy walczący brakiem pomocy ze strony 3/4 sojuszu.
3. Wracając do tej nie szczęśliwej wojny. Jak dobrze pamiętacie wybuchła ona przez to że nasz sojusznik FishiPsi nie chciał zrezygnować z jednej koloni a ja jako oddany całym sercem sojuszowi aNARCHY nie mogłem patrzeć na bez czynność kolegi. I tak zaczęło się piekło, uważam początek końca aNARCHY. W wojnie czynny udział brało chyba tylko z 10 graczy: Akira, Pancho82, Szczypek, Kociczka 89, Wieniaa, Szafa czyli ja, Nnowy, Mateonww, Clode i Adwokat, a ci gracze grają ze mną obecnie. Nie wiem jakie są wasze spostrzezenia ale w tym czasie aNARCHY miało 38 członków!!! Walczyła 1/4!!!! Co to ma być!!!! A na samym końcu FishiPsi jeszcze skasował czy oddał komuś konto, a takie gówno walczyliśmy!!!
4. Dla waszego dobra, rozglądając się w świecie Delta, rozmawiając z przywódcami innych sojuszy uważam że dla członków aNARCHY nie ma przyszłosci. W dodatku dochodzą mnie informacje, żę szykujecie się na Fucka? To chyba najgłupszy pomysł na świecie wasz koniec!!!! Fucek to można powiedzieć przyjaciel sławka14 z NVM jednego z najbardziej zasłuzonych graczy NVM, do tego dochodzi kamydar z NVM, kod13 który załatwił wagada i wielu innych nie bede już wspominał. Nie macie przywódcy, nie macie generała nawet nie wiecie nic o ruchach wojsk nie przyjaciela!!! Zastanówcie sie co robicie!!!
5. Dla waszego dobra radze sie zaczać kamuflować jak wielu z nas, którzy odeszli. Graczy którzy brali udział w wojnie z SH prosze o kontakt a reszta niech sama Sobie radzi nie pomogli nam nie pomozemy im teraz. Przykro mi że to piszę ale wole 10 graczy na których można liczyc niz 50 którzy są w sojuszu tylko po to że czują sie bezpieczniej!!!
6. Co do adwokata nie groże Tobie tylko wyjaśniłem Tobie mała część tego o co chodzi w tym całym bajzlu i przemyśl to dobrze tak samo jak reszta aNRowców!! Pozdrawiam i przepraszam ale napisałem prawde ostrzegłem was co sie dzieje, co może sie stac.
Ostatnio edytowany przez szafa (2009-03-28 15:18:51)
Offline
Obywatel
no nie przesadzaj, że załatwił mnie kod13. on sam nic nie potrafi. a to że jest w top wojowników Delty to tylko zasługa ataków które przeprowadzał wspólnie z kimś jeszcze, a potem dobijał.. a dobijać pokonanego każdy potrafi, chociaż patrząc po ostatnim jego ataku na mnie to chociaż bitwę wygrał to stracił dużo więcej odemnie.
szkoda że nie zbierałem RW z jego wszystkich ataków. straty jakie poniósł we wszystkich atakach (np 100 okretów parowych z taranem przy moich straconych 100 okrętach z taranem) dają wynik na spory minus dla niego.
Ostatnio edytowany przez wagad (2009-04-01 12:10:11)
Offline